Nadciągają jesienne dni i ciężko odmówić sobie czasem jakiejś osłody. Osobom dbającym o linię nadchodzi na ratunek browni z… cukinią. W modzie ciągle ciasto marchewkowe a i cukinia jest bardzo smacznym, zdrowym i nisko kalorycznym dodatkiem do deserów. Zapracowane Panie – ważna informacja – szybkie wykonanie gwarantowane 🙂
Czego potrzebujemy?
- 150 g mąki – tutaj zależy od Waszej inwencji – owsianej, ryżowej, ja akurat dodałam z amarantusa i owsianą
- 2 jajka
- 50 g kakao
- 1, 5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 0,25 łyżeczki soli
- 3/4 szkl. cukru (np. ksylitol, ja dodałam głównie stewię )
- Można dodać trochę wanilii, nie miałam więc wycisnęłam trochę soku z pomarańczy dla aromatu
- Opcjonalnie można dodać rodzynki, żurawinę, nasiona słonecznika i chia
- 2,5 szklanki cukini startej na drobnych oczkach
- Marmolada jabłkowa – też nie miałam, więc 4 średnie jabłka starte na drobnych oczkach podsmażyłam i skarmelizowałam na patelni
- Polewa- 3/4 tabliczki czekolady gorzkiej 70% , łyżeczka oleju kokosowego nierafinowanego i + odrobina przegotowanej wody wedle uznania, aby uzyskać odpowiedną konsystencję
Przygotowanie:
Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni a blachę wykładamy papierem do pieczenia lub tradycyjnie smarujemy masłem i posypujemy kaszą manną.
W misce mieszamy jajka, cukier, wanilię lub sok z pomarańczy.
W osobnej misce mieszamy przesianą przez sitko mąkę, kakao, sodę i sól. Eliminujemy wszelki grudki.
Przy użyciu łyżki delikatnie łączymy składniki z obu misek, dodajemy jabłka i na koniec startą cukinię. Jednolitą masę przelewamy na blaszkę i wyrównujemy.
Ciasto pieczemy przez około 30-35 minut. Na sam koniec polewamy ciasto rozpuszczoną czekoladą (zmieszaną z olejem kokosowym i wodą) i posypujemy orzechami laskowymi/włoskimi.
Ze względu na zawartość cukinii w cieście dobrze aby było przechowywane w lodówce, ok 2 dni (o ile wcześniej nie zostanie skonsumowane) 🙂
Smacznego!