W zeszłym tygodniu pisałam o zdrowych alternatywach dla cukru. Teraz naszedł czas na tę mniej przyjemną część – Syntetyczne słodziki.
W mojej ocenie najbardziej popularny a przez to najbardziej szkodliwy ze względu na jego powszechność jest aspartam.
Aspartam odkryto zupełnie przypadkiem w 1965r. podczas testowania leku przeciwwrzodowego.
Po testach został dopuszczony jako „bezpieczny” jednak co ciekawe jest przyczyną ponad 75 % negatywnych reakcji na występujące w żywności dodatki, które są zgłaszane do amerykańskiego Urzędu ds. Leków i Żywności. Wśród 90 udokumentowanych symptomów wymienionych w raporcie znajdują się między innymi:
bóle i zawroty głowy, apopleksje, mdłości, drętwienie, skurcze mięśni, przybieranie na wadze, wysypki, depresja, znużenie, rozdrażnienie, częstoskurcz, bezsenność, zaburzenia wzroku, utrata słuchu, palpitacje serca, trudności w oddychaniu, napady niepokoju, zaburzenia mowy, utrata smaku, szum w uszach, zaburzenia pamięci i bóle stawów, poważne zaburzenia układu nerwowego.
Jednak największą jego zaletą jest fakt, że praktycznie nie zawiera kalorii i świetnie wpisuje się w modę na produkty light oraz „bez cukru” Z czegoś ta słodycz musi przecież pochodzić. Głownie słodkie napoje, gumy do żucia są wręcz napakowane aspartamem. Jego symbol na opakowaniu do E951.
Inne, najbardziej popularne szkodliwe dodatki to:
- Acesulfam K – to nie tylko substancja słodząca, ale również wzmacniacz smaku i zapachu. Występuje pod symbolem E950 i jest obecny w wielu produktach spożywczych, szczególnie w niskokalorycznych produktach czy gumach do żucia.
Co może powodować? Jest powiązany z uszkodzeniami DNA, może wywoływać nadpobudliwość i bóle głowy. Odnotowano także przypadki chorób układu oddechowego i nowotwory u zwierząt.
- Cyklamat – substancja o symbolu E 952. Znajdziemy ją w owocach konserwowych, sztucznie słodzonych napojach bezalkoholowych oraz produktach niskokalorycznych. Wynaleziony w 1937 roku, ale już w latach 70. wyłączony z produkcji w wielu krajach ze względu na jego właściwości kancerogenne. Migreny, schorzenia skóry, pokrzywka, świąd, negatywny wpływ na układ rozrodczy, wątrobę, trzustkę to kolejne konsekwencje regularnego spożycia tego słodzika. Co ciekawe, „lekarze i specjaliści ds. żywności” przebadali cyklamat ponownie i stwierdzili, że w czystej postaci nie jest szkodliwy dla zdrowia. Czy ktoś podbudowany tą informacją chciałby na ochotnika przetestować ten wspaniały specyfik?
- Cyklaminian sodu i potasu – silny alergen, podejrzewany o wywoływanie nowotworów
- Neotam – bardziej stabilna wersja aspartamu, jeszcze bardziej toksyczna
- Sacharyna, sacharynian sodu i potasu – podejrzewane o wywoływanie nowotworów
- Sukraloza – opracowana z przeznaczeniem jako pestycyd. Rozkłada się w organizmie na toksyczne chloroglukozę i chlorofruktozę
Niektóre z wymienionych substancji możemy kupić bezpośrednio jako słodziki albo znaleźć jako dodatek do zdrowej żywności fit „bez cukru”…. Unikanie ich nie jest szczególnie trudne – znając ilość dostępnych alternatyw z poprzedniego artykułu wystarczy poświęcić chwilę czasu na selekcję produktów w sklepie i omijać kilka sztandarowych typów produktów jak np. słodzone napoje gazowane (które wydają się nie móc istnieć bez tych dodatków).
Wiele osób wręcz pochłania produkty zawierające te substancje i twierdzi, że czują się świetnie. Rzeczywiście, może się tak zdarzyć – są przecież osoby, które dopadają wyżej opisane problemy zdrowotne ale trafiają się i takie, którym nic nie dolega. Oczywiście żadna z osób z drugiej grupy nie prezentowała szerszemu gronu szczegółowych wyników swoich badań zdrowotnych, nie wiemy też jak będą się czuły na kilka/kilkanaście lat.
Niezależnie od tego pojawia się jedno kluczowe pytanie – czy naprawdę chcemy na sobie testować prawdziwość tez na temat neutralnego/szkodliwego wpływu na szereg ważnych funkcji naszego organizmu?